Czy warto kupić auto poleasingowe?
Redakcja dziennikpolski.com.pl
Odpowiedź na tytułowe pytanie może być tylko jedna: to zależy. Od czego? Kiedy auto poleasingowe może się opłacać? Na co należy zwrócić uwagę przed jego zakupem? Podpowiadamy, co warto wiedzieć o samochodach poleasingowych.
W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach Unii Europejskiej, udział samochodów firmowych w rynku nowych aut przekracza 70 procent. Duża część tych pojazdów jest nabywana w ramach leasingu i po kilku latach trafia na rynek wtórny. Wśród nich są samochody poleasingowe uszkodzone i mocno wyeksploatowane, ale również auta w naprawdę dobrym stanie. Niezależnie o których z nich mowa, ich zakup może okazać się opłacalny – dla osób prywatnych, przedsiębiorców, a także oczywiście dealerów i komisów samochodowych. Faktem jest jednak, że znalezienie dobrej oferty nie jest proste, a trafiające do sprzedaży auta firmowe bywają niestety problematyczne.
Dotychczasowa jakość obsługi auta poleasingowego
O tym, czy warto kupić dane auto poleasingowe decyduje przede wszystkim jego stan techniczny. Ten ostatni jest natomiast wypadkową jakości dotychczasowej obsługi pojazdu, jak również stylu jazdy poprzedniego użytkownika.
Jeśli chodzi o kwestię obsługi auta, mniejsze firmy na ogół zajmują się nią samodzielnie; zwykle oznacza to, że po zakończeniu okresu gwarancyjnego rezygnują z usług ASO oraz oryginalnych części zamiennych. Duże przedsiębiorstwa coraz częściej wybierają natomiast wsparcie firm zajmujących się zarządzaniem flotą samochodów. W takim wypadku, niezależnie czy korzystają z leasingu, czy też z wynajmu długoterminowego, to zewnętrzny podmiot gwarantuje utrzymanie mobilności pojazdów – odpowiada on między innymi za ubezpieczenie, przeglądy, naprawy czy regularną wymianę opon. Co ważne, zawarta z nim umowa zwykle przewiduje obsługę auta wyłącznie w ASO oraz korzystanie z części oryginalnych – także w okresie pogwarancyjnym.
Stan techniczny auta poleasingowego a sposób jego dotychczasowej eksploatacji
Jeszcze większy wpływ na stan techniczny auta poleasingowego ma jego dotychczasowy sposób i intensywność użytkowania. Choć pojazdy firmowe są co do zasady poddawane szczególnej eksploatacji, pomiędzy ich poszczególnymi egzemplarzami występują w tym zakresie ogromne różnice.
Najbardziej wyeksploatowane są auta klasy A, B i C ze skromnym wyposażeniem, które użytkują przede wszystkim handlowcy; tacy pracownicy często pokonują w ciągu roku kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, na które składają się głównie krótkie odcinki. Pojazdami tych samych klas oraz nieco wyższych zwykle jeżdżą również specjaliści techniczni (np. serwisanci), ale mają oni bardziej przyjazny dla aut tryb pracy i styl jazdy; zwykle osiągają podobne przebiegi, ale stanowią one efekt pokonywania dłuższych tras; ponadto, w przeciwieństwie do handlowców, nie pracują w pośpiechu wymuszającym ostry styl jazdy, który przyczynia się do szybkiego zużywania sprzęgła, układu hamulcowego, a nawet silnika.
W najlepszym stanie technicznym są auta poleasingowe menedżerów i prezesów firm. Ci pierwsi zwykle korzystają z bogato wyposażonych pojazdów klasy średniej, a niekiedy również wyższej. Samochody prezesów to najczęściej modele najwyższych klas, które pełnią funkcję reprezentatywną i są utrzymywane w bardzo dobrej kondycji.
Kto oferuje samochody poleasingowe na sprzedaż?
Zakup auta poleasingowego może okazać się dobrym rozwiązaniem, ale trzeba jasno określić swoje oczekiwania względem jego ceny i stanu technicznego. Jeśli poszukiwany jest egzemplarz z relatywnie niskim przebiegiem, w bardzo dobrym stanie i z pełną dokumentacją, najlepiej jest skorzystać z oferty salonu firmowego. W ten sposób można nabyć pewne auto (czasem udzielana jest nawet na półroczna gwarancja), ale jego cena nie będzie zbyt atrakcyjna.
Tanich aut poleasingowych należy szukać przede wszystkim w prywatnych komisach. Ich ceny są nierzadko niższe, niż w przypadku ofert osób prywatnych, ale przeważnie wynika to z dużego stopnia wyeksploatowania pojazdów. Dlatego też, jeśli samochód ma być użytkowany intensywnie i przez dłuższy czas, nie będą one najlepszym wyborem. Zakup wyeksploatowanego pojazdu mogą ewentualnie rozważyć ci, którzy będą z niego korzystać sporadycznie i przez krótki okres – po niedługim czasie najprawdopodobniej zacznie on wymagać kosztownych inwestycji.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Auta poleasingowe to dobry wybór zwłaszcza dla małych firm, która potrzebują niedrogiego, używanego auta i chcą skorzystać z odliczenia podatku VAT. Co oczywiste, powinny zainteresować się nimi również firmy profesjonalnie zajmujące się handlem samochodami, czyli komisy oraz salony sprzedaży pojazdów używanych przy ASO. Do nich kierowane są takie platformy sprzedażowe, jak choćby ADESA (szczegóły jej działania na: https://www.adesa.eu/pl/home).
Za pośrednictwem serwisu ADESA można w wygodny i bezpieczny sposób uczestniczyć w aukcjach aut poleasingowych różnego typu: osobowych, dostawczych, uszkodzonych i wielu innych. Ceny wywoławcze są niższe od rynkowych, a opisy wszystkich samochodów zawierają dokładne informacje na temat ich parametrów, usterek oraz wykonanych przeglądów.
Artykuł sponsorowany
Zostaw komentarz